A już na pewno każdy z nas narzekał na natarczywe telefony ze strony pracowników call center. Wojtek zwraca jednak uwagę, że gdy mamy problem z kontem w banku, dekoder przestanie nam działać albo zabraknie w domu internetu, role się odwracają i dzwonimy właśnie do tych samych osób. Ludzie, którzy nienawidzą swojej pracy. 20 października, 2013. Napisała Marta. Wstajesz rano i od razu wiesz, że ci się nie chce: każda część twojego ciała woli zostać w łóżku, próbując przylepić się do prześcieradła i schować się pod kołdrą. Ze zniechęceniem żujesz kanapkę na śniadanie myśląc o tym, jak cholernie Oprócz wymienionych przez nią czynników słowem-kluczem jest satysfakcja z wykonywanej pracy. – Chodzi o ten stan, gdy na dotąd smutnej twarzy pojawia się uśmiech, a ty wychodzisz z pracy z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku oraz przeświadczeniem, że sprawiłaś komuś odrobinę radości – wyjaśnia Ewa, opiekunka osób starszych. Są wykształceni i mało zarabiają. Mówią, że ich wysiłek idzie na marne. Przedstawiciele jakich zawodów są najbardziej sfrustrowani? Skoncentruj się na biznesie. Każda praca ma wiele rzeczy, które cię denerwują, ale gdy problem wpływa na twoją zdolność do wykonania pracy, być może nadszedł czas, aby poinformować o tym szefa. Sposób, w jaki wyrażasz swoje niezadowolenie, jest równie ważny jak sam problem. Jeśli jesteś zły lub skupiasz się na drobnych Cleo narzeka na swoją pracę: "Produkcja wprowadziła OBOWIĄZEK PICIA" 76. Podziel się: 76. Na szczęście udało jej się pozostać z producentem w dobrych relacjach, co należy do . Narzekanie ma to do siebie, że bywa przyjemne. Dobrze jest czasem poużalać się nad sobą, zwrócić na siebie uwagę i prosić w ten sposób o współczucie innych. Ale to dosłownie minimalna, kilkusekundowa ulga. Nic więcej. A fakt, że narzekasz, mówi o Tobie jedno: nie robisz w życiu tego, co powinieneś, aby stać się zadowolonym ze swojego życia człowiekiem. Spójrz na swoje działania Wiem, że obecnie masz jakieś problemy. Skąd mogę to wiedzieć? Ano stąd, że każdy je ma. Bez wyjątku. Spójrz na nie z dystansu. A teraz proszę Cię o moment cudownie zajebistej szczerości. Niech to będzie swego rodzaju spowiedź przed samym sobą. Zadam Ci pytanie, które jest tak proste, jak trudna może być na nie odpowiedź: “Czy na co dzień robisz wystarczająco dużo, aby w końcu prowadzić życie, które sprawi, że będziesz szczęśliwy?”… Daj sobie chwilę, aby uświadomić sobie, o co dokładnie pytam. Celowo napisałem: “… aby w końcu…”. Bo nie ma czegoś takiego, jak nagła pomyślność. Szczególnie bez wysiłków w tym kierunku. Dlaczego? Bo żeby faktycznie dojść do jakiegoś satysfakcjonującego poziomu, musisz być gotów na poświęcenie ogromnych pokładów czasu i energii. I mieć świadomość, że owoce tej pracy najpewniej się pojawią, ale dopiero w przyszłości. Masz wybór, ale specjalnie go nie zauważasz Jeżeli potrafisz przyznać, że niczego szczególnie Ci w życiu nie brakuje, to znaczy, że należysz do tych nielicznych osób, które albo mają małe wymagania, co do jego jakości (co oczywiście jest jak najbardziej ok), albo wzięły sprawy w swoje ręce i zaczęły działać na rzecz swoich upragnionych zamierzeń. W tym drugim przypadku – prawdopodobnie w wytrwałej pracy oraz działaniu odnalazłeś spokój. Wyrzuty sumienia wyparowały z Twojej głowy. Okazało się, że poświęcenia są warte osiągnięcia zamierzonych celów. A po drodze poznałeś mnóstwo pokrewnych dusz, które umocniły Cię w przekonaniu, że opłaca się chociaż próbować żyć tak, jak się tego chce. Jeżeli jednak jesteś nieszczęśliwy i ciągle stękasz, że masz za mało pieniędzy, to zastanów się, czy granie godzinami w Pokémon Go i oglądanie serialów do czwartej nad ranem nie jest przypadkiem antytezą zarabiania. Z drugiej strony istnieją obrzydliwie bogaci, ale smutni ludzie, którzy bezustannie narzekają, że zbyt mało czasu poświęcają rodzinie. Przecież gdyby naprawdę chcieli, to mogliby spędzać z nią każdy dzień! Widzisz ten absurd narzekania? Przykładów jest nieskończenie wiele. Jeśli jesteś gruba i źle czujesz się we własnej skórze, to raczej pączek nie powinien być Twoim przyjacielem, szczególnie gdy za swojego największego wroga uznajesz instruktorkę fitness, która mogłaby Ci pomóc. Co robisz, gdy uwiera Cię kamyk w bucie? Biadolisz, jak Cię boli, czy po prostu zdejmujesz laczka i pozbywasz się problemu? Nie narzekaj na coś, co możesz zmienić. To skrajnie idiotyczno-bezsensowne zachowanie, które rodzi świat cierpienia przeplatany momentalną ulgą. I pamiętaj, że wszyscy mamy wybór… Problem w tym, że większość ludzi nie chce go zauważyć. Cierpliwość i praca – to wszystko czego potrzebujesz Nie każdy powinien ciężko pracować i poświęcać się na rzecz upragnionych celów. Istnieją przecież osoby, które zadowala proste, nieskomplikowane funkcjonowanie. I to jest wspaniałe. Jak już pisałem – pod koniec każdego dnia chodzi tylko o to, czy jesteś zadowolony ze swojego życia czy nie. Jeśli jednak czujesz, że czegoś Ci brakuje, zastanów się, czy idziesz “swoją ścieżką”, z której jesteś dumny już teraz, chociaż niczego jeszcze konkretnego nie osiągnąłeś. Czy czujesz, że działasz i pracujesz na tyle, aby zmieniać swoje życie na lepsze? Jeżeli możesz bez mrugnięcia okiem odpowiedzieć na to pytanie “TAK” – Brawo. O to właśnie chodzi. I jeśli wystarczy Ci cierpliwości oraz pracowitości, to nim się obejrzysz, a sukces zapuka do Twoich drzwi. A później pójdziecie razem na lody zwycięstwa do kawiarni, które będą smakować znajomo. Bo tam uświadomisz sobie, że szczęście to wybór, podróż, która nie raz wiele Cię kosztowała, ale dała Ci więcej satysfakcji, niż mógłbyś poprosić. PROBLEMOstatnio zauważyłem pogorszenie atmosfery w zespole, którego jestem liderem. Jedna z dziewczyn ciągle narzeka, że konkurencja płaci więcej, że przy firmie nie ma miejsc parkingowych, że nie ma stołówki firmowej itd. Swoim narzekaniem „zatruła” inne osoby w grupie, które także zaczęły narzekać na wszystko. W jaki sposób szybko przeciwdziałać całkowitemu spadkowi motywacji w całym zespole? ODPOWIEDŹ Narzekający pracownicy faktycznie potrafią popsuć atmosferę pracy w całym zespole. Pierwsze pytanie, na które lider zespołu musi znaleźć odpowiedź, brzmi: czy pracownik narzeka, bo jest to wpisane w jego naturę i zachowuje się tak w odniesieniu do wszystkiego, czy też jego narzekanie jest zjawiskiem nowym i pojawiło się w wyniku nagromadzonej frustracji. Jeśli pracownik narzeka, „bo lubi”, osobowości mu nie zmienisz. Masz jednak prawo okazać swoją dezaprobatę wobec jego zachowania (nie osoby!). Na przykład: Rozumiem, że są takie rzeczy w naszej pracy, które cię denerwują. Nie podoba mi się jednak, że narzekasz na forum zespołu, bo to psuje atmosferę pracy. Oczekuję, że zamiast narzekać, zaczniesz proponować konstruktywne rozwiązania zauważonych trudności. Jeśli narzekanie pracownika jest zjawiskiem nowym i pojawiało się stopniowo, może to oznaczać, że jego niezadowolenie wynika z jakiejś konkretnej sytuacji (poczuł się niedoceniony, został niesprawiedliwie potraktowany itp.).Pozbywanie się negatywnych emocji Pierwszym krokiem, jaki należy podjąć, jest szczera rozmowa. Trzeba znaleźć spokojne, odosobnione miejsce, gdzie nikt nie będzie nam przeszkadzał i nas rozpraszał. Należy zacząć od pokazania pracownikowi, że martwi nas jego postawa, np. Poprosiłem cię o rozmowę, bo widzę, że ostatnio spadła twoja efektywność pracy (w raportach pojawiły się błędy, zadania nie są wykonywane na czas itp.). Do tego słyszę jeszcze, jak na forum zespołu komunikujesz swoje niezadowolenie i muszę ci powiedzieć, że zwyczajnie martwi mnie twoje zachowanie. Powiedz mi proszę - co się dzieje?Czasami pracownik zamyka się w sobie i mówi nie wiem, o co ci chodzi, nic się nie dzieje. Wtedy warto pokazać mu, jakie mamy intencje, czyli powiedzieć np. Domyślam się, że twoje narzekanie wynika z niezadowolenia. Powiedz mi, proszę, co się dzieje, daj mi po prostu szansę. Jeśli chcesz, aby coś się zmieniło, porozmawiaj ze mną. Po takim komunikacie ludzie najczęściej otwierają się. Słuchaj pracownika uważnie, pokaż mu, że szanujesz jego zdanie. Jeśli chcesz, rób notatki, nie przerywaj mu. To jest czas na zrzucenie balastu negatywnych emocji. Lepiej przecież, że żali się Tobie, niż miałby robić to na forum zespołu. Doceń to.„Odtruwanie” pracownikaGdy pracownik już skończy mówić o tym, co go martwi, boli, denerwuje, zapytaj, co mu się podoba w jego pracy, jakie zadania lubi wykonywać, co go cieszy, co motywuje. Ten etap ma na celu „odtrucie” pracownika (sam musi zauważyć, że oprócz rzeczy, które go denerwują, jest także wiele takich, które go cieszą, są w jego pracy pozytywne). Jeśli pracownik nie jest w stanie powiedzieć, co mu się podoba w pracy i w firmie, naprowadź go pytaniami: A jak Ci się pracuje w zespole? Widziałem, że często wychodzicie razem na lunch albo A jak relacje z klientami? Słyszałem ostatnio, jak sobie żartowałaś razem z panią Kowalską. Etap ten zakończ parafrazą. Powiedz: Jeśli dobrze zrozumiałem - to, co ci się podoba, to atmosfera w zespole, relacje z klientami i zadaniowy tryb pracy. Natomiast denerwują cię wynagrodzenia i kiepski dojazd do firmy. Czy tak?Lider musi pomóc pracownikowi, by ten dostrzegł, że oprócz negatywnych aspektów pracy są także pozytywne, o których mógł zapomnieć, skupiając się tylko na tych rozwiązań Niekiedy samo „wyżalenie się” liderowi wystarczy, by pracownik poczuł się lepiej. Niektórzy chcą być najzwyczajniej w świecie zauważeni, wysłuchani. Potrzebują, by okazać im zainteresowanie. Najczęściej jednak pracownik oczekuje konkretnych rozwiązań swoich problemów. Nie chce widzieć bezradnego lidera, który rozkłada ręce. Rozwiązaniem nie jest także natychmiastowe spełnianie wygórowanych żądań pracownika, gdyż w ten sposób uczymy go postawy roszczeniowej, czyli „dostajesz wszystko, co chcesz, bo ci się należy”.Może się okazać, że pracownik poinformuje nas, że to, co spowodowało spadek jego motywacji, to fakt, że nie czuje się doceniany i oczekuje awansu. Możesz zapytać go, dlaczego tak bardzo zależy mu na nim. Niektórzy oczekują awansu, gdyż chcą mieć większy zakres odpowiedzialności i większą samodzielność działania. Awans nie jest jedyną drogą zaspokojenia tych potrzeb. Można pracownikowi delegować bardziej odpowiedzialne zadania, bardziej angażować go w proces decyzyjny w przypadku niektórych projektów itp. Czasami warto też zapytać wprost: Co ja mogę zrobić ze swojej strony, byś poczuł się doceniony? Czego ode mnie oczekujesz? Trzeba jednak jasno rozgraniczyć, co jako lider możesz zrobić dla pracownika, a czego po prostu nie jesteś w stanie mu zagwarantować. Przykładowo: Rozumiem, że ważna jest dla ciebie podwyżka. Ja ze swojej strony nie jestem w stanie zagwarantować ci wyższego wynagrodzenia. To co mogę jednak dla ciebie zrobić, to delegować Cię do bardziej odpowiedzialnych zadań byś miał możliwość wykazać się przed kierownictwem firmy, co będzie stanowiło silny argument przemawiający na rzecz promowania pracownik faktycznie zasłużył na podwyżkę, możesz mu także powiedzieć, że wstawisz się za nim u menedżera, ponieważ swoim zachowaniem i pracą udowodnił, że na to zasługuje. Pamiętaj jednak, by nie składać obietnic, których nie możesz zrealizować! Nie czuj się winny, jeśli nie jesteś w stanie spełnić oczekiwań bardzo dobrego pracownika, bo na przykład nie masz takiej władzy. Skupiaj się na tym, co możesz dla niego zrobić, i pokaż, że w ogóle chcesz mu zbyt wygórowaneZnacznie trudniejsza jest sytuacja, gdy pracownik oczekuje awansu i podwyżki, a Ty jako lider wiesz, że na nią nie zasłużył. Wtedy postaw sprawę jasno - Jak zapewne wiesz awans i podwyżka należą się za osiągnięcia. Powiedz mi konkretnie, co takiego zrobiłeś, by przekroczyć nasze oczekiwania? W jaki sposób wyróżniłeś się na tle zespołu? Możesz także przypomnieć pracownikowi, że jeśli oczekuje, abyś wstawił się za nim u kierownictwa firmy, to musi pomóc Ci w tej dyskusji swoim zachowaniem, postawą i efektami pracy. Pokaż, że awans i podwyżka nie „należą się”, trzeba na nie zapracować. Jeśli okazuje się, że pracownik nie wyróżnił się niczym specjalnym, ustalcie wspólnie, co takiego może zrobić, by przekroczyć oczekiwania kierownictwa. Powiedz mu, że oczekujesz, np. aby zaproponował jakieś usprawnienie pracy, podniósł swoje kompetencje, zdobył ciekawe zlecenie dla firmy itd. Przypomnij także, że jego narzekanie na forum zespołu nie zbliża go do jego celu (czyli np. awansu).Zespół chronionyRozmowę z „narzekaczem” zakończ oczywiście podsumowaniem ustaleń. Muszą one dotyczyć obydwu stron. Ty pomożesz pracownikowi, on jednak musi także wykazać się inicjatywą i działaniem. Koniecznie poproś go także, aby nie dzielił się swoim niezadowoleniem z całym zespołem. Jeśli coś cię denerwuje, frustruje, to zamiast żalić się kolegom, przyjdź, proszę, do mnie i wspólnie wypracujemy rozwiązania powstałych lider nie jesteś w stanie uszczęśliwić wszystkich członków Twojego zespołu. Możesz jednak szybko reagować na pierwsze objawy frustracji i nie dopuścić do całkowitego „zatrucia” całego Królikowska-EvenhuisAutorka jest psychologiem biznesu, trenerem, coachem i doradcą w firmie INVENTI @ przed dinozaurami\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\tbiedny Robin Williams...\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2007-06-15 11:06:47","favcount":0,"id":550780,"parent_id":550780,"uname":"gniewborsuczy","createdAtTimestamp":1181898407,"type":"art","elementid":7461,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}},"550693":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\ttatapsychopata\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\tprzed dinozaurami\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\tciekawe czy dostanie odszkodowanie jak ktorys krokodyl zechce go \"pokryc\"\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2007-06-15 08:30:42","favcount":0,"id":550693,"parent_id":550693,"uname":"tatapsychopata","createdAtTimestamp":1181889042,"type":"art","elementid":7461,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}},"550601":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tAbigael_Freythr\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Bojowniczka\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\tprzed dinozaurami\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\tbo to trzeba miec fantazj\u0119 i pieni\u0105dze... \n\na swoj\u0105 drog\u0105 wola\u0142abym wej\u015bc w stado wyg\u0142odnia\u0142ych krokodyli, ni\u017c w stado najedzonych karaluch\u00f3w. przynajmniej nie rzyga\u0142abym z obrzydzenia do ko\u0144ca \u017cycia, co najwy\u017cej mn\u0105 by rzygano... ;))\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2007-06-15 01:00:03","favcount":0,"id":550601,"parent_id":550601,"uname":"Abigael_Freythr","createdAtTimestamp":1181862003,"type":"art","elementid":7461,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}},"550360":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tzamul\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Bojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\tprzed dinozaurami\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\twlasni na National Geographc o tym program leci... fajne\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2007-06-14 21:25:53","favcount":0,"id":550360,"parent_id":550360,"uname":"zamul","createdAtTimestamp":1181849153,"type":"art","elementid":7461,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}},"550359":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\trekin2\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Bojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\tprzed dinozaurami\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\tW\u0142asnie ja tez zauwa\u017cy\u0142em \u017ce ten gosc podobny jest do Brady Barra. Robi dokumenty o aligatorach, krokodylach i kajmanach dla National Geographic.\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2007-06-14 21:22:56","favcount":0,"id":550359,"parent_id":550359,"uname":"rekin2","createdAtTimestamp":1181848976,"type":"art","elementid":7461,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}},"549608":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tRyk_Niedzwiedzia\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\tprzed dinozaurami\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\tTo\u017c to Brady Barr! A tak w og\u00f3le, to 100x gorsz\u0105 robot\u0119, ni\u017c prezenter w programach dokumentalnych, ma kamerzysta.\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2007-06-14 09:02:20","favcount":0,"id":549608,"parent_id":549608,"uname":"Ryk_Niedzwiedzia","createdAtTimestamp":1181804540,"type":"art","elementid":7461,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}},"549597":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tpietshaq\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Szkielet Szachisty\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\tprzed dinozaurami\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\tA po co komu takie zaj\u0119cie?\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2007-06-14 08:44:20","favcount":0,"id":549597,"parent_id":549597,"uname":"pietshaq","createdAtTimestamp":1181803460,"type":"art","elementid":7461,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}},"549578":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tKEZK\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Bojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\tprzed dinozaurami\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\tja nie narzekam na prac\u0119 sw\u0105, po prostu nie mam jej\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2007-06-14 08:12:18","favcount":0,"id":549578,"parent_id":549578,"uname":"KEZK","createdAtTimestamp":1181801538,"type":"art","elementid":7461,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}},"549552":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tfatryks\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\tprzed dinozaurami\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\tWlasnie nachodzila mnie mysl, ze mam ch****\u0105 prace. Ale jednak zmieniam zdanie. ...\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2007-06-14 07:04:43","favcount":0,"id":549552,"parent_id":549552,"uname":"fatryks","createdAtTimestamp":1181797483,"type":"art","elementid":7461,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}}},"best_comments":[],"pinned_comments":[],"type":""}; Najpotworniejsze ostatnio Naj… oglądane Ulubione Komentowane Najnowsze artykuły Demotywatory DCCXLVIII - 105 letni Japończyk radzi, jak żyć długo i szczęśliwie (67) Przestańcie nam, weganie, język prześladować! Parówka sojowa to nie parówka, wy chore poj#by! (116) Nie zdajemy sobie sprawy z rozmiaru tych rzeczy, dopóki nie porównamy ich z człowiekiem XXVIII (20) Gwiazda telewizji, egzamin wstępny i inne anonimowe opowieści (17) Kobiety z dużymi (bi)ustami CXXXIV (21) Podniebne opowieści: Rozbitkowie, których nikt nie ratował - Japonia, 1985 (54) Wyznania alkoholika. Jak NAPRAWDĘ wygląda miesiąc bez picia (190) Dziewczyna w szokujący sposób udowodniła, że naprawdę szybko schudła (84) Iluzje optyczne idealne do nadruku na t-shircie (40) Mistrzowie Internetu DXXVI - Pielęgniarka bez ubrań zewnętrznych (56) Chuligan to nazwisko, muskuł to mały gryzoń, a awokado to pomarszczona moszna? - pochodzenie niektórych wyrazów potrafi być zaskakujące! (36) Weterani z CD Projektu zakładają własne studio i tworzą nową grę - W co jest grane? (40) 35 oszałamiających widoków z całego świata V (44) Wielopak Weekendowy CMLXXXVIII - ....no i jak wyglądam? Elektrownia Jądrowa w Żarnowcu - jak wygląda warta 2 miliardy dolarów prawie 30-letnia pamiątka po atomowym projekcie PRL-u (121) Ukryte przeznaczenie przedmiotów codziennego użytku, o których wiele osób nie ma pojęcia (131) 7 przerażających miejsc, do których pchają się turyści (38) Nigdy nie zostawiaj w samochodzie lustra parabolicznego (28) Znany patostreamer wpadł w furię przez memy na Wykopie, efektem czego powstało ich jeszcze więcej (121) Najmocniejsze cytaty ostatnich dni – PO zastosowało na Was socjotechnikę i prezes Wam to wyjaśni (119) Starsze historie Jak to drzewiej bywało Czwartek, 3 stycznia 2019 (13:03) Kierowca przed tobą jedzie za wolno, kolega w pracy ciągle ci przeszkadza i nie możesz się skupić, mąż znów nie pozmywał naczyń, a dzieci nie wycierają butów przed wejściem do domu? Znajdujemy wiele powodów do narzekań. Jak zerwać z maruderstwem - podpowiadają specjaliści z Cleveland Clinic w USA. Słyszałem, że w typowej, towarzyskiej rozmowie między statystycznymi Amerykanami, od 70 do nawet 84 proc. czasu zajmuje narzekanie i marudzenie - mówi psycholog Scott Bea z Cleveland Clinic. Statystyki są jednoznaczne. Nikt z nas nie lubi towarzystwa osób stale narzekających i nie chce się z nimi kolegować. Susan Albers-Bowling, psychiatra, podkreśla, że "malkontenctwo może być niczym wirus, to bardzo ważne, aby trzymać się z daleka od tych, którzy wciąż niezadowoleni." Zerwanie z narzekaniem może być dużym wyzwaniem dla naszej psychiki. Nasz mózg ma "w swojej naturze" negatywne nastawienie. Bardziej skupiamy się na rzeczach, które nie są w porządku, niż na tym wszystkim, co układa się dobrze i po naszej myśli - podkreśla dr Bea. A kiedy ta tendencja stanie się nawykiem, świat będzie w naszym mniemaniu niemiłą i niebezpieczną przestrzenią. Dlatego specjaliści z kliniki w Cleveland w stanie Ohio podpowiadają 7 sposobów, które warto wypróbować, gdy tylko znów zaczniemy narzekać: Zrób krok w tył i spójrz na wszystko z dystansu. Zastanów się, czy to, na co narzekasz, będzie miało znaczenie za 5 minut, 5 miesięcy lub 5 lat? Co jest prawdziwym problemem? Czy ta mała rzecz irytuje cię, bo odnosi się do większej sprawy, która ma negatywny wpływ na twoje życie? - pyta dr Allbers. Zapisz to, na co narzekasz, być może zrozumiesz dlaczego tak się dzieje. Załóż na nadgarstek bransoletkę albo zwykłą gumkę. Za każdym razem, gdy zaczniesz na coś narzekać, zdejmij ją i włóż na drugą ręką. Celem jest zachowanie bransoletki na tym pierwszym nadgarstku prze 30 dni z rzędu - sugeruje dr. Bea. Weź pod uwagę, że jeśli naprawdę musisz podzielić się swoim rozgoryczeniem, chandrą czy negatywnymi myślami, warto dobrać właściwego odbiorcę takiego komunikatu. Narzekaj podczas spotkania z przyjacielem, w e-mailu, czy podczas rozmowy telefonicznej. Dla własnego zdrowia nie narzekaj online, zwłaszcza na Facebooku. Twoje uskarżanie się może pokazywać jakąś realną i szczerą potrzebę, co doprowadzi do rozwiązania. Grunt to dzielenie się swoimi żalami w sposób, który nie krytykuje innych ludzi, a wręcz jest odbierany za chęć rozwiązania problemowej sytuacji - sugeruje dr Albers. Jeśli chcesz się komuś pożalić albo powiedzieć o konkretnym zachowaniu danej osoby, które cię irytuje, zacznij i zakończ swoją wypowiedź jakimś pozytywnym wątkiem. W przeciwnym razie osoba, z którą rozmawiasz nawet nie zapamięta, o czym mówiłeś albo po prostu przestanie cię słuchać. Możesz np. powiedzieć "lubię jak robisz zakupy, ale następnym razem powiedz mi, że idziesz do sklepu to dam ci listę rzeczy, których brakuje w domu. Taka współpraca ułatwi nam życie" - podpowiada dr Albers. Przypomnij sobie każdego dnia jedną rzecz, za jaką jesteś wdzięczny, nawet jeśli jest to drobnostka. Jeśli to narzekanie i niezadowolenie weszło nam w krew to myślenie o tym jednym pozytywie każdego wieczoru może przełamać ten niegatywny nawyk. W tym mogą pomóc... "wdzięcznościowe" aplikacje na drobnych zmian małymi krokami może prowadzić do dużych zmian w przyszłości. Oczywiście cierpliwości i wytrwałości trzeba się nauczyć. Tak samo jak trzeba nauczyć się tolerancji. Nie uda się nam z dnia na dzień zaakceptować tych wszystkich irytujących przyzwyczajeń naszych bliskich i znajomych. A żeby nauczyć się odpuszczać czasem innym nieumyte naczynia, potrzebujemy trochę czasu. Ale przy odpowiednim zaangażowaniu wreszcie nauczysz się naturalnie zwracać uwagę na to, co jest dobre, pomocne i podnoszące na duchu - zapewnia dr Bea. A to doda pozytywnej energii całemu życiu! Opracowanie na podstawie tekstu Cleveland Clinic: Każdy czasem lubi ponarzekać na pracę. Bo biuro daleko, szef beznadziejny, koledzy niepomocni, pensja pożal się Boże, a jeszcze rozwijać się za bardzo nie ma jak, a obowiązków jest zbyt wiele. Jak jest jednak w rzeczywistości? Może Twoja praca wcale nie jest taka zła? Zrób bilans Przede wszystkim – zastanów się, na czym w pracy (i w życiu) najbardziej Ci zależy. Czy chcesz piąć się po szczeblach kariery? Zarabiać jak najwięcej? A może bardziej zależy Ci na bezstresowej pracy i czasie dla rodziny? Albo na elastycznym trybie, który pozwoli Ci łączyć życie zawodowe z Twoim hobby? Każdy ma inne cele i dla każdego dobra praca może oznaczać coś innego. To, że Twój najlepszy kumpel właśnie został dyrektorem wcale nie oznacza, że Twoja praca na samodzielnym stanowisku specjalistycznym jest gorsza – być może zależy Ci po prostu na innych rzeczach. Zastanów się, czy w obecnej pracy masz to, co cenisz najbardziej. Sprawdź, czy jest na co narzekać Zobacz, czy faktycznie słusznie narzekasz na swoją pracę, a może wcale nie jest ona taka zła. Jeśli przy większości z tych stwierdzeń powiesz „TAK”, wygląda na to, że nie jest źle! 1. W pracy czuję się doceniony przez szefa i pracodawcę Docenienie może mieć różne formy –zarówno finansowe, jak i słowne. Ważne, żeby czuć, że Twój wkład pracy jest szanowany, a pracodawca liczy się z Tobą. Bez względu na stanowisko, jakie zajmujesz. 2. Nie denerwuję się, kiedy mam wrócić do pracy po weekendzie Syndrom niedzielnego zdenerwowania dopada czasem każdego – szczególnie kiedy w tygodniu czeka go trudna prezentacja albo rozmowa oceniająca z szefem. Jednak jeśli przez zdecydowaną większość niedzielnych wieczorów nie czujesz bólu brzucha i niepokoju – to dobry znak. 3. Mogę realizować własne pomysły i podejmować decyzje Twoje pomysły są wysłuchiwane, brane pod uwagę, a wybrane z nich - możesz realizować. W ramach swojego stanowiska i w miarę stażu pracy, możesz podejmować coraz bardziej znaczące decyzje. 4. Mam czas dla rodziny i przyjaciół, na hobby, urlop Byłeś na zakończeniu roku swojego dziecka, rzadko odwołujesz spotkania ze znajomymi ze względu na długie godziny spędzane w biurze, a kiedy pękła rura w Twoim mieszkaniu, mogłeś wyjść z firmy i jechać ratować sytuację. Work-life balance to jedna z ważnych oznak, że Twoja praca jest w porządku. 5. Lubię to, co robię Po prostu. Wciąż Cię to kręci. I chociaż nie zawsze jest różowo, są momenty, kiedy czujesz prawdziwą satysfakcję z wykonanej pracy. Jeśli jednak przy większości punktów powiedziałeś "NIE", zastanów się, czy nie warto rozwijać się w innym miejscu! Zrób bilans, sprawdź, czy w Twojej pracy minusy przewyższają plusy - jeśli tak, może właśnie nadszedł czas na zmianę? Wejdź na zobacz, jakie oferty czekają na Ciebie w Twojej branży i ... aplikuj! Kto wie, może już za kilka miesięcy zmienisz pracę na taką, na którą naprawdę nie warto będzie narzekać.

narzekasz na swoją pracę